No i siedzimy juz tydzień w domku. Słonko rośnie i póki co nie sprawia problemów. Śpi i je mleczko, karmimy się piersią. I tak praktycznie cały dzień. A nocą potrafi spać nawet 5 godzin. Zdarzają sie dwie polgodzinne przerwy w spaniu w ciagu dnia.
Obawiałam się reakcji Antosia. Jestem pozytywnie zaskoczona. Od czasu do czasu podejdzie do malucha zajrzy pod kocyk obejrzy nogi i nakrywa go spowrotem. Jak małego trzymam na rękach to Antoś przychodzi sie przytulić. Jasio w bracie jest zakochany. Każdemu kto do nas zajrzy opowiada że ma braciszka i że go kocha.
Dzisiaj była u nad położna na wizycie patronażowej. Mały ułożony na brzuszku unosi głowę jak 3-4 tygodniowe dziecko.
A wiedzieliście że tacie dziecka przysługuje zasiłek pielęgnacyjny w wysokości 14 dni opieki nad kobietą w czasie połogu??? My skorzystaliśmy pierwszy raz.