Umie piąstkami trafić do buzi, oraz chwycić przedmiot i próbuje wkładać go do buzi.
Umie wydawać z siebie dźwięki radości :) kiedy głośno się uśmiecha oraz inne dźwięki.
Potrafi obserwować wiszące zabawki i przyglądać się im z zaciekawieniem.
Trzymany na ręcach próbuje dźwignąć głowę i delikatnie oderwać tułów od mojej ręki. Pierwszy raz byłam w szoku bo nie zauważyłam że moje dziecko już jest takie duże i takie silne a te trzy miesiące minęły naprawdę tak szybko jak nigdy dotąd.
Ulubioną zabawką Staszka jest Leka z Ikei potrafi gadać i uśmiechać się do niej pół godziny
Karmimy się nadal tylko i wyłącznie piersią, bez przepajania i dokamiania mm.
Kąpiele są co dwa dni zgodnie z zaleceniami lekarza choć mały tak je uwielbia że mogły by być codziennie. Jest po nich spokojny i wyciszony bez problemów zasypia.
Zasypianie wieczorne jak i to w ciągu dnia wygląda podobnie. Kłade Stasia do łóżeczka otulam go kocykiem daje smoczka i mały sobie sam idzie spać. W ciągu dnia ma jakieś 4 dżemki z czego koło południa jest taka dłuższa ale nie ma konkretnie wyznaczonej pory spania. na noc zasypia miedzy 18 a 19.30 rano wstaje kolo 8 a nawet 9 w miedzyczasie daje znac ze jest głodny i je na śpiocha. Słoneczko śpi w swoim łóżeczku.
W dzień nosi pieluchy wielorazowe nocą zakładamy pampersa 2
Ubranka 68/74 choć niektóre 62 sa nadal dobre
I ten jego uśmiech :)
Wygląda na to, że wszystko idzie książkowo. Fajnie to słyszeć. Nie ma jak zdrowe dziecko. Życzę, aby wszystko szło tak dalej. Poza tym świetne zdjęcie. Staś wyszedł na nim super :)) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńJejciu jakie piękności :) Słodziak mały .. :)
OdpowiedzUsuńCzarujący uśmiech :) mój synek też był wielkim fanem tej zawieszki z Ikei, wyciągał rączki, żeby tylko złapać ważkę :) Trzymamy kciuki, żeby Staś nadal tak zdrowo się rozwijał i życzymy przyjemności z odkrywania świata :)
OdpowiedzUsuńPo pierwsze - super, że udało się z wielorazówkami :) Po drugie - Stasiu jest przecudny :) po trzecie - uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie możecie kąpać codziennie. My też próbowaliśmy co dwa dni, ale nie chciałam Zosi zabierać tej przyjemności :D Z resztą, pójdzie w piasek do piaskownicy na wiosnę, to już się nie da co dwa :D
Kochany :****
OdpowiedzUsuńJaka słodka minka!
OdpowiedzUsuńStaszek cudny :) U nas też kąpiele to ulubiony punkt dnia, w wodzie od razu się uspokaja i ma taką błogą minkę :)
OdpowiedzUsuńSłodziak mały ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że mój synek tak grzecznie nie zasypia, odkąd ząbkuje usypianie go to koszmar.