Po czym poznać że dziecko wyzdrowiało. A no po tym że w zeszłym tygodniu albo nie jadło wcale albo dziobało jak ptaszek a od dwóch dni co godzinę krzyczy: Mamo jedzenia i picia, mamo szybko... Co godzinę mama karmić nie będzie bo to przecież zaraz w ubrania się nie zmieści ale pić da zawsze. A co pije mój synek. Ano wodę mineralną nie gazowaną, od małego dostawał i chętnie gasi nią swoje pragnienie. Od czasu do czasu dostanie herbatki albo jakiś soczek. Napoi gazowanych mama nie cierpi od czasu do czasu bardzo najdzie ją ochota to wtedy puszkę Coli sobie kupi. Aaaaa zapomniałabym o jeszcze jednym napoju który pije nasz synek: PIWO. Piwo woła na swój ulubiony drink gazowana lub nie woda mineralna z wiśniowym sokiem (nasz ulubiony biedronkowy) Po zalaniu soku wodą gazowaną tworzy się piana jak i w piwie :) i stąd wzięła się nazwa. Wszyscy się już przyzwyczaili i jak jest w domu sok to mały jak chce pić to woła piwa :)
A wasze dzieci mają swoje nazwy na ulubione napoje :)
Ps oczywiście dziecku prawdziwego piwa nie dałam i nigdy nie dam
fajna nazwa :)
OdpowiedzUsuńNie pamiętam jak to było bo już rok minął ale chyba mały płakał bo się przewrócił i mama powiedziała że mu piwka z pianą zrobi :) z ciekawości co to będzie przestał płakać a nazwa został
UsuńMój synek miał etap na "lemoniadkę" czyli woda niegazowana + sok wyciśnięty z cytryny + trochę cukru, jakiś czas temu mógł ją pić na okrągło.
OdpowiedzUsuńWoda niegazowana; soki parę razy w tygodniu; czasem skradnie łyczek herbaty ode mnie :)
OdpowiedzUsuńU nas domowe soki-ostatnio nawet z czarnego bzu-no niestety z odrobiną cukru, ale to przez babcię, bo ona z zapomnienia jej słodziła, no i tak już niestety zostało, najważniejsze, że pije.
OdpowiedzUsuńbabcie lubią dosładzać :) już przestałam tłumaczyć że mały pije bez cukru (takie dostaje w domu i lubi)
Usuń