Znacie to??? Ja znam i to doskonale.
Nowy krem wsmarowany w ulubiony żakiet. Wysypana mąka lub cukier. Pomalowane ściany w pokoju. Firanka pocięta nożyczkami. Mogłabym wymieniać w nieskończoność przykłady tego co robią dzieci podczas chwilowej nieuwagi rodziców. Czasem wystarczy minutka, wizyta w toalecie czy przygotowywanie obiadu w kuchni, kiedy za długo jest cicho rzucam wszystko i biegnę sprawdzić co zmajstrowały dzieci. Janko jak był mały to wpadał do kuchni, wiedział którą szafkę otworzyć i w ciagu 2-3 sekund wyrzucał cukier mąkę mieszał i uciekał. Od tamtej pory w szafkach kuchennych na dole są rzeczy które dzieci mogą wyjąć i nie będzie rzadnej szkody.
Zdjęcia z naszego archiwum
Tatuś zostawił kubek po kawie w pokoju
Jak wafle to trzeba pognieść
A tu Janka zdolności plastyczne się ujawniły
Jak znajdzie długopis to musi się pomalować, są to z reguły stopy albo brzuch
Maślane krzesełko. Mama karmiła piersią Antosia w sypialni a Jasio nie dość że narobił bałaganu to jeszcze masełkiem krzesełko wysmarował. Ale jaki był wyrozumiały dla mamy i najpierw zdjął materiałowe pokrycie krzesełka
Ostatni wyczyn Antka. Puszka mm na wykładzinie.
A tu jajka na panelach u babci w salonie
No to szaleją... Ja też mam ciarki kiedy nic nie słyszę ;)
OdpowiedzUsuńPoczekaj jak zacznie chodzić i sprawdzać wszystkie szafki. Co gdzie i do czego.
UsuńNa razie szafki jej nie interesują, ale już przemieszcza się i dojdzie gdzie chce, ale wiem, że najgorsze jest odpuszczenie i chwilowa akcja ;)
UsuńEch, skąd a to znam. A ty masz to jeszcze x 2. Podziwiam :)
OdpowiedzUsuńMłodszy jest grzeczniejszy, jak powiem nie wolno itp to zostawi i nie ruszy w sumie jego jedyny wyczyn to mm a i oliwa w pokoju, ale to starszy mu ją podał...... A starszy i tak musi sprawdzić dlaczego tego nie wolno..
Usuńznam i to dobrze :)
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej krzesełko nie będzie skrzypiało ;)
OdpowiedzUsuńNo racja. Mały o wszystkim za mamę pomyślał :D
UsuńO ja Cię. To Twój przebija mojego w 100 procentach. hehehehe
OdpowiedzUsuńImponujące widoki... ja chyba dzisiaj zamieszczę fotkę mojej firanki :( łącze się w bólu ;)
OdpowiedzUsuńMi póki co firanek nie ruszył. A zdjęcie chętnie obejrzę...
UsuńMasło na krzesełku wygrywa wszelkie zawody :D
OdpowiedzUsuńKażda matka wie, że cisza = kłopoty :D
znam temat :) cisza zawsze oznacza jakieś kaskaderskie wyczyny :)
OdpowiedzUsuńTeż to znam , pomalowane ściany , pomalowana ona , pomalowana cała łazienka . Na szczęście ten okres jej minął a nadszedł okres pomagania mi w sprzątaniu :)
OdpowiedzUsuń