piątek, 28 marca 2014

Milczenie jest złotem.

Milczenie jest złotem.  Chyba że masz dzieci. Wtedy milczenie oznacza kłopoty.
Znacie to??? Ja znam i to doskonale.
Nowy krem wsmarowany w ulubiony żakiet. Wysypana mąka lub cukier. Pomalowane ściany w pokoju. Firanka pocięta nożyczkami. Mogłabym wymieniać w nieskończoność przykłady tego co robią dzieci podczas chwilowej nieuwagi rodziców. Czasem wystarczy minutka, wizyta w toalecie czy przygotowywanie obiadu w kuchni, kiedy za długo jest cicho rzucam wszystko i biegnę sprawdzić co zmajstrowały dzieci. Janko jak był mały to wpadał do kuchni, wiedział którą szafkę otworzyć i w ciagu 2-3 sekund wyrzucał cukier mąkę mieszał i uciekał. Od tamtej pory w szafkach kuchennych na dole są rzeczy które dzieci mogą wyjąć i nie będzie rzadnej szkody.

Zdjęcia z naszego archiwum



Tatuś zostawił kubek po kawie w pokoju



Jak wafle to trzeba pognieść




A tu Janka zdolności plastyczne się ujawniły


Jak znajdzie długopis to musi się pomalować, są to z reguły stopy albo brzuch


Maślane krzesełko. Mama karmiła piersią Antosia w sypialni a Jasio nie dość że narobił bałaganu to jeszcze masełkiem krzesełko wysmarował. Ale jaki był wyrozumiały dla mamy i najpierw zdjął materiałowe pokrycie krzesełka


Ostatni wyczyn Antka. Puszka mm na wykładzinie.



A tu jajka na panelach u babci w salonie


14 komentarzy:

  1. No to szaleją... Ja też mam ciarki kiedy nic nie słyszę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poczekaj jak zacznie chodzić i sprawdzać wszystkie szafki. Co gdzie i do czego.

      Usuń
    2. Na razie szafki jej nie interesują, ale już przemieszcza się i dojdzie gdzie chce, ale wiem, że najgorsze jest odpuszczenie i chwilowa akcja ;)

      Usuń
  2. Ech, skąd a to znam. A ty masz to jeszcze x 2. Podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Młodszy jest grzeczniejszy, jak powiem nie wolno itp to zostawi i nie ruszy w sumie jego jedyny wyczyn to mm a i oliwa w pokoju, ale to starszy mu ją podał...... A starszy i tak musi sprawdzić dlaczego tego nie wolno..

      Usuń
  3. Przynajmniej krzesełko nie będzie skrzypiało ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No racja. Mały o wszystkim za mamę pomyślał :D

      Usuń
  4. O ja Cię. To Twój przebija mojego w 100 procentach. hehehehe

    OdpowiedzUsuń
  5. Imponujące widoki... ja chyba dzisiaj zamieszczę fotkę mojej firanki :( łącze się w bólu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi póki co firanek nie ruszył. A zdjęcie chętnie obejrzę...

      Usuń
  6. Masło na krzesełku wygrywa wszelkie zawody :D
    Każda matka wie, że cisza = kłopoty :D

    OdpowiedzUsuń
  7. znam temat :) cisza zawsze oznacza jakieś kaskaderskie wyczyny :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też to znam , pomalowane ściany , pomalowana ona , pomalowana cała łazienka . Na szczęście ten okres jej minął a nadszedł okres pomagania mi w sprzątaniu :)

    OdpowiedzUsuń