czwartek, 6 marca 2014

Pokaż kotku co masz w środku

My juz po wizycie. Badania wyszły idealnie.
Wszyscy sie zastanawiają co tam w środeczku siedzi. No i musze wam powiedziec że sama jestem ciekawa. Niestety od dwóch miesiecy malenstwo jest mniej wiecej w tej samej pozycji i nie da sie podejrzeć tzn doktor powiedzial że widac malutki kawaleczek ale tak widac ze można to spokojnie i pod dziewczynke i pod chłopczyka podciągnąć wiec nie bedzie zgadywać. No cóż płeć jest nadal jedna wielka zagadką. Choc chcialabym juz wiedziec to płeć pierwszego poznalam w 33 tc a drugiego chyba w 30 wiec te moje dzieciaki to takie wstydziochy i sie ujawniac nie chca. Ale jest dobra wiadomość jeśli nawet sie nie przekreci do nastepnej wizyty to bedzie na tyle duze że bedzie mozna golekko poszturczec żeby sie ujawniło.

Także my wypoczywamy u dziadków i was pozdrawiamy.


Przepraszam za ewentualne błędy i brak polskich znaków ale pisze z telefonu


6 komentarzy:

  1. Mój telefon też szaleje z polskimi znakami ;) Trzymaj sie. My się dowiedzieliśmy koło 20 tygodnia. Ale Zosia na początku była wg lekarza Grzesiem (po 13 tygodniu) :) Odpoczywaj i celebruj czas pourodzinowy. Tort był?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nawet nie pamiętam kiedy się dowiedziałam o tym jaką płeć będą miały moje dzieciaczki, ale raczej od początku miałam przeczucie i przy Adasiu i przy Anetce i się nie pomyliłam :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj to nadal nie wiadomo, będziemy czekać aż maluch zechce się ujawnić :) najważniejsze, że wyniki, badania są idealne. Tak trzymać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Niespodzianka też może być fajna ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. A imiona wybrane? :)
    Ja na szczęście wiedziałam już w 13 tygodniu, że chłopiec. Na szczęście bo dla dziewczynki nie miałam imienia :)

    OdpowiedzUsuń