Majówka za pasem a matka myśli gdzie by na wakacje pojechać :) Morze odpada choć mam ochotę to starszy nadal nie może się opalać ze względu na blizny na twarzy, niby są faktory 50+ ale wolę nie ryzykować. Tam możemy we wrześniu pojechać.
Chyba poszukamy jakiejś agroturystyki blisko jeziora i jakichś atrakcji w okolicy. Żeby było trochę wody dla ochłody, no i z daleka od wielkomiejskiego zgiełku. Kwestia następna lipiec czy sierpień?????? I tu nie mam zielonego pojęcia. Odległość raczej nie gra roli mieszkamy w centralnej Polsce więc na południe czy północ mamy podobną odległość.
Starszy znów na antybiotyku. Matce ręce opadają. Chłopak nie chorował a tu w tym roku dość często. Zastanawia się co zrobić żeby mniej chorował. Witaminki, tran ni już sama nie wiem. Szkoda mi go faszerować tym paskudztwem.
może Kaszuby? ;>
OdpowiedzUsuńTeż już o tym myślałam ;)
Usuńpodawaj mu cos na wzmocnienie...
OdpowiedzUsuńNo właśnie tylko co konkretnie, jutro idziemy do pediatry więc może ona coś nam poleci bo w aptece kobitka nie mogła się zdecydować i doradzić, najchętniej sprzedała by nam wszystko co dostępne
Usuńowocki, warzywka 5 razy dziennie. i może witaminke D? no jak słonka nie może...
OdpowiedzUsuńZ owocami i warzywami to nie ma problemu mały uwielbia i je w dużych ilościach. Raz odmówił obiadu bo marchewki było za mało :) a D dostaje regularnie, bo szybko rośnie.
Usuń