wtorek, 7 maja 2013

Po majowym

Z majowego weekendu wróciliśmy dopiero dzisiaj. Wiem wiem straszne z nas lenie ;)
Wczoraj rano mama wstała patrzy a tam Antoś ma 3 zęby więcej niż dzień wcześniej..... Złote dziecko, nie marudziło nie gorączkowało ani nie płakało z tego powodu. Mamy już całe 8 ząbków.


Kilka fotek z minionego tygodnia




Okno i koraliki przy firankach najbardziej ekscytujące rzeczy u babci w salonie





Spacerki i sen na świeżym powietrzu



Gril :)


Kwitnące magnolie


Udekorowaliśmy babci lodówkę
Czarny ryż i kurczak z ananasem i papryką :) tu przepis klik

5 komentarzy:

  1. ale słodziaczki, normalnie boskie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zakochałam się w Twoich chłopcach:) czarny ryż- nie znamy takiego:) magnolie.. jak będę mieć kiedyś dom to będą one rosły w ogrodzie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ poszaleliście :-) Każdemu należy się chwila relaksu!Tylko potem ciężko wrócić do rzeczywistości...Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ze zdjęć widzę, że majowy weekend raczej był udany, fajnie :-) Też czarnego ryżu jeszcze nie jadłam. A trzy nowe ząbki to dopiero odkrycie, my nadaj czekamy na pierwszy, a może też pojawi się kilka naraz :-)

    OdpowiedzUsuń