poniedziałek, 13 stycznia 2014

Wekendowo

Czytając wasze komentarze zauważyłam że duphaston nie tylko mi nie służył i cieszę się że lekarz mi go odstawił. Wejście na 1 piętro kończyło się zadyszką i musiałam odleżeć 15 minut żeby znów czuć się normalnie a noc w której nie przespałam 10 godzin kończyła się totalnym zmęczeniem i bólem brzucha dnia następnego. Obawiałam się że będzie tak do końca ciąży. Naszczęście już jest wszystko w porządku.
Wczoraj udaliśmy się do Manufaktury chciałam odwiedzić z dziećmi średniowieczne miasteczko w parku nieopodal i zobaczyć kilka innych atrakcji przygotowanych na finał WOŚP niestety z powodu pogody skończyło się na lodach (miałam na nie ochotę już od kilku dni)  spacerze po galerii i odwiedzeniu kilku sklepów. Wczoraj się nie zmęczyłam, nie miałam zadyszki a dziś czuję się dobrze. Także ewidentnie tabletki źle wpłynęły na moje samopoczucie



Jak się pytam małego czy wychodzimy to choć nie mówi to zaczyna piszczeć z radości błyszczą mu się oczka i leci po buty. Najczęściej przynosi Jasiowe albo taty. I od razu biegnie do drzwi :D

Nowe nazewnictwo Jasia
Tata dostał listę z zakupami i Jasio do niego podleciał: Tato kup mi szynke ale taką nie drogową. Tata zbaraniał bo nie wiedział o co chodzi mama musiała tłumaczyć

Szynka nie drogowa = szynka nie drobiowa


12 komentarzy:

  1. Piękne oczy!
    Szynka drogowa-reluezzzz:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj tak :D Ja już się nie mogę doczekać tych dziecięcych nazw u nas :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio na topie jest jeszcze jedno słowotwórstwo Choć umie powiedzieć i kung fu i panda to razem wychodzi mu zawsze KUM KUM PANDA

      Usuń
    2. hahaha :D dwa zwierzaki w jednym! :)

      Usuń
  3. W jakim wieku są synkowie? Średni ma 16 miesięcy o ile dobrze zapamiętałam, a starszy? Domyślam się, że różnica niewielka między nimi? Fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Starszy ma trzy i pół roku

      Usuń
    2. To lada moment będziesz miała prawdziwe domowe przedszkole :) My też tak byśmy chcieli.

      Usuń
  4. Hahaha uśmiałam się :D Za jakieś dwa lata dopiero będziesz miała śmiesznie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. heheh, ale świetny mały śmieszek.

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo fajny blog;) pozdrawiam;))

    OdpowiedzUsuń