Cudak Jan

Mama tu będzie opisywać powiedzenia i poczynania swojej starszej pociechy, która sama się nazwała Cudakiem Janem


1
Mama będąc w toalecie słyszy że mały coś z lodówki wyciąga i niesie do pokoju. Więc wrzeszczy z toalety żeby mieć pewność że mały ją usłyszy.
M:Co tam masz
CJ: Dżem
M:A po co ci??????
CJ: będe jadł
M: (znając zamiłowania do jedzenia palcami) a czym będziesz jadł???????/
CJ: MARCHEWKĄ
 i co i fatycznie miał marchewkę którą maczał sobie w dżemie

2
Mama gotuje w kuchni, dzieci się bawią, mały na macie z zabawkami lezy i nagle słysze takie głośne WIO  WIO NO JEDŹ.... Zerkam do pokoju (salon jest przechodni wiec z kuchni wszystko widać) Mały leży na plecach starszy siadł mu na nogach i sie pytam co ty robisz..... a on z zadowoleniem odpowiada JESTEM KOWBOJEM I JADE NA KONIU
Dodam tylko że mały ma 7 miesięcy.


3.
Co dziś robimy na obiadek
CJ: lisa
M:jakiego lisa??????????????
CJ:no pieczonego
M:JAk to lisa pieczonego?????????????
CJ:no takiego dobrego
M: aha a skad my lisa weźmiemy..... Może z lasu
CJ: no tak ale ja się boje
M:czego się boisz????
CJ:lasu
M:a czemu
CJ: B tam niedźwiedź polarny mieszka.




Ze słowniczka Jaśowego

miś kowala=miś koala
panda kum kum=panda kung fu
szynka nie drogowa=szynka nie drobiowa
akumulator=kalkulator

2 komentarze:

  1. Jakoś trudno mi sobie wyobrazić siedmiomiesięczne dziecko mówiące "Jestem kowbojem i jadę na koniu". Domyślam się, że w notkę wkradł się błąd i słowa te wypowiedział starszy, a nie młodszy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już poprawione :) oczywiście mała pomyłka :)

      Usuń