czwartek, 16 lipca 2015

Koniec drogi mlecznej

W końcu nadszedł dzień kiedy Staszka muszę odstawić od piersi.
Cały czas myślałam ze do 2 ur sie pokarmimy albo młody sam się odstawi wcześniej. Niestety ze względów zdrowotnych muszę zrobić to ja. Leki dozwolone przy kp sa dla mnie nie wystarczające a bez nie mogę funkcjonować. 13 mcy to dość sporo jak to lekarz powiedział krzywda mu sie nie stanie. To fakt. Ale mam mętlik w głowie. Jak to rozegrać?
Były takie noce że mały wolał pić wodę niż mleczko. Odkąd pojawiły się u mnie problemy zdrowotne mały w nocy wybiera pierś zamiast wody. Cały czas mam wątpliwości czy powinnam podać mm?? Staszek nigdy go nie próbował wiec nie wiem czy mu zasmakuje. Czy będzie je chciał pić. W końcu choć je kolacje to w nocy jest głodny.
Od kilku dni przekładam odstawienie na jutro.
Wiem że nie wszyscy to zrozumieją ale jest mi  smutno. Będzie mi brakowało kp. Karmienie piersią to nie tylko karmienie mlekiem. To rytuał podczas ktorego mały się wycisza i przed snem, to lek na smutki i bóle.

Mam nadzieję że przebrniemy przez to bezboleśnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz