środa, 13 sierpnia 2014

Zły dzień

Czy to mały czy to duży każdy ma czasem zły dzień.

I taki zły dzień był dzisiaj u nas. I to chyba dla każdego.

Zaczęło się rano małym spięciem bo wózek zostawiłam w osobowym aucie które to dzisiaj wziął Tomek a w bagażniku był wózek który wyjął i zostawił na magazynie który wynajmuje. I byłam zła no bo bez wózka to ja się z domu nie ruszę.
Antek płakał potem pod drzwiami bo chciał na spacer a jak on tak wrzeszczy to Staś się boi i też płakał. 
Potem po południu byłam w kuchni i jak Staś się obudził to swoim wrzaskiem wybudził Antka z drzemki i koncert znów się zaczął a ja nie wiem kogo uspokajać bo jeden chce na ręce a drugi cyca by chciał. A do chłopaków dołączył i Janek bo oczywiście wdepnęłam na Lego i poprosiłam żeby to posprzątał. A on płakał bo mu się przypomniało że mógłby się jednak bawić klockami.

Kiedy widzę że atmosfera się zagęszcza i dzieci marudzą to wychodzimy do parku, na plac zabaw. Tam są inne dzieci, jest zjeżdżalnia, karuzela. Jest fajnie
A dzisiaj przez aferę wózkową zostaliśmy w domu i zły humor przechodził z jednej osoby na drugą.

Głowa mnie tylko rozbolała. Jak tata wrócił to został z dziećmi a ja wyszłam po oliwkę do Rossmana. Przy okazji trochę się przewietrzyłam.

Teraz kiedy wszyscy śpią usiadłam żeby sobie posiedzieć samej i chwile odpocząć od tego wszystkiego i posłuchać jak brzmi cisza.
Wcale nie jest ciężko z trójką ale są takie dni jak ten. Gdzie wszystko denerwuje i nic nie wychodzi. Oby jutro było lepiej.

Pomarudziłam Wam bo moi śpią więc idę spać


Dobranoc.

6 komentarzy:

  1. Wszystko na kupę... tak jest, ale nie martw się jutro będzie lepiej :) Każdy ma gorsze i cięższe dni!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzielna jesteś! Uszy do góry, jutro będzie lepiej :) pozdrowienia od http://dziecinneproblemytaty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Znam te dni. Trzeba odpocząć i będzie dobrze. Powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak coś nie tak to zawsze wszystko na raz;) Ale widzę, że dajesz radę, głowa do góry, jutro będzie lepszy dzień ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem z Tobą i tak dobrze rozumiem, nawet z jedną :/

    OdpowiedzUsuń
  6. Super sobie radzisz, a każdy tak jak piszesz, ma czasem gorszy dzień. Ja mieszkam teraz z babcią, która też wymaga opieki i czasem jest tak, że chłopcy się kłócą między sobą, babcia woła. Totalna bezradność, bo nie dam rady się sklonować. Także rozumiem Cię bardzo dobrze :) Cierpliwości! :)

    OdpowiedzUsuń