sobota, 8 czerwca 2013

:)

Mały wraca do zdrowia :)
Ale niestety nadal mamy zakaz zabaw z innymi dziećmi, tymi zdrowymi i tymi zasmarkanymi. Wszystko co złapie może się u niego szybko rozwinąć i niestety znów wymagać ciężkiego i długiego leczenia. Na jakieś dwa tygodnie przynajmniej mamy ten zakaz. Mały za tydzień skończy brać leki a potem jeszcze ma brać żelazo i inne preparaty które maja zwiększyć jego odporność.
Chcieliśmy się spotkać z mamą która była naszą parą wymiankową z okazji dnia dziecka zorganizowaną na jednym z blogów. Jak się okazało mieszkają niedaleko moich rodziców (20 minut autem) i mieliśmy się na lody i spcerek spotkać ale niestety nadal mamy zakaz.
 A tu fotki tego co dostaliśmy


Jaś nie chciał mi pozować w  czapce kucharza więc antkowi się trafiło zdjęcie. Niemniej jednak jaś zachwycony czapeczką, biorąc pod uwagę że tydzień wcześniej dostał od taty kuchnię do gotowania z garnkami :) taka jak mu się marzyła


W paczuszce była jeszcze książeczka.
Jaś bardzo lubi czytanie. Uradował się ogromnie  :) Dziękujemy

5 komentarzy:

  1. Mamy podobną "metkę" :) Jaka radocha z czapki, super :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj wspaniale, cieszę się, że prezenciki się Wam podobają.
    A jak już się wyleczycie to zapraszam na umówione lody i spacer. Jasiulowa.

    OdpowiedzUsuń