Dzieci śpią czyste i pachnące :) Mama ma trochę wolnego. Wiec opisze cóż to się dzisiaj działo u nas na wyjeździe. Mały Jan musi zostać pochwalony bo już 4 dzień śmiga bez pieluchy. Mama jest dumna.
Plan dnia uległ zmianie no bo miał być rower, miał być spacer, miało być słoneczko..... a tu lało i było paskudnie. Babcia uruchomiła zapasy klocków i małego budowniczego wciągnęło na jakiś czas... Nie wiedziałam że moje dziecko potrafi posiedzieć tyle czasu w jednym miejscu. A i odwiedziny u prababci zaliczone, kury odwiedzone :) Młodszy wypróbował swoje krzesełko do karmienia. Mama chyba idzie poleniuchować
Dobranoc
U was deszczowo a u nas zimno i za oknem śnieg. I gdzie ta wiosna co miała być?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;-)
Śniegu u nas też pełno :) nawet bałwana jeszcze zrobiliśy :)
UsuńJa swojego synka też muszę zaczynać sadzać na nocniczek :)
OdpowiedzUsuńMy od razu na kibelek, nocniczek nam gdzieś nie podpasował
Usuń